Sergij
Polacy i Ukraińcy: czym się różnią i czym podobni do siebie?

Cześć! Gdy odwiedziłem Polskę, wydało mi się, że Polacy są bardziej grzeczne od Ukraińców. Może, to mi się wydaje? Czym się różnią i czym podobni do siebie Ukraińcy i Polacy, waszym zdaniem?

Oct 18, 2014 10:29 PM
Comments · 18
3

Szczerze powiedziawszy, to niczym. Nie uważam, aby Polacy byli grzeczniejsi, jeśli już to częśc z nich jest i była taka zawsze, podobnie jest i z każdym społeczeństwem. Tu chodzi raczej o post-komunistyczne chamstwo, brak szacunku do siebie, traktowanie obywatela przez państwo i państwa przez obywatela. W Polsce jest z tym lepiej, ale wcale nie rewelacyjnie. To jest wynik historii i zacofania spowodowanego przez różne czynniki o charakterze polityczno-historycznym, a nie cecha narodowa. Szczerze mówiąc, to Ukraińcy mają jednak wiele zalet, podobnie jak i Białorusini czy Rosjanie, których nie mają Polacy. Nie są aż tak zawistni, tak mi się wydaje, są oczywiście kłótnie, waśnie, bójki (nawet w Wierchownej Radzie), ale to jest co innego.

Mówią niektórzy, że za granicą, Polak, Polakowi wydłubie oko, nie wiem czy to prawda, nie mogę tego potwierdzić. Z Ukraińcami jakoś nie ma problemu w Polsce takiego, jaki jest z Polakami w krajach Europy Zachodniej. Ja nie widzę jakoś chamstwa czy prostackich zachowań ze strony Ukraińców, Białorusinów, a i Lublin i Lubelskie są pełne, nie tylko studentów, ale także i pracowników.

Niestety, ale Ukraińcy mają trochę zbyt wyidealizowany obraz Polski, podobnie jak Polacy zbyt wyidealizowany obraz wielu bogatszych krajów. No, ale to jest taka specyfika, nic na to się nie poradzi.

October 22, 2014
1

Mnie się wydaje, że są bardzo podobni na głębszym poziomie. Dlatego się tak nie lubią czasem. Z psychoanalitycznego puntku widzenia, możesz nie lubić kogoś bo ma te same wady co Ty, i Ci przypomina o własnych słabościach. A po drugie, to mogę przywołać anegdotę Freuda o pewnym człowieku, który na próżno starał się zapamiętać imię poznanego mężczyzny, ale ile razy tamtem mu się przedstawiał, to ten człowiek zapominał. Okazało się potem, że ten nowo poznany miał tak samo na imię i nazwisko jak bohater historii. I to zapominanie imienia było obroną swojej tożsamości i wyjątkowości. Dlatego to zagadnienie mnie bardzo nurtuje z psychoanalitycznych powodów.

Generalnie im dalej za Zachód, tym ludzie życzliwsi dla obcych, uprzejmiejsi, bardziej ufni itp. Ma to uzasadnienie historyczne. Brytyjczyków uważa się za mistrzów uprzejmości,  ale czy sa w tym autentyczni to już inna sprawa.


November 21, 2016
1

Zgadam się z przedmówcą. To może nie chodzi o grzeczność, ale o naturalne ludzkie odruchy. Na Wschodzie (od nas, od Polski)ludzie są jednak "normalniejsi" w kontaktach, tacy, jacy Polacy byli jeszcze paredziesiąt lat temu. Polacy są już "uzachodowieniu", czyli już po "zachodnim praniu mózgów" i dzisiaj są inne wartości, takie jak kariera, pieniadze, majątek, edukacja, choć wartości takie jak rodzina są silne. Każdy żyje dla siebie i wszystko ma się kręcić wokół niego. Tak więc, uwazam, że w porównaniu do Ukraińców, ale też i Białorusinów, Rosjan czy nawet i Kazachów lub Gruzinów, Polacy wcale nie są lepsi w kontaktach międzyludzkich. Chamstwo w Polsce jest cały czas powszechne, tyle, że inaczej się ono objawia, jest bardziej ukryte.

January 3, 2015
1

To co? O co się kolego rozchodzi konkretnie bo nie wiadomo. Ukraina, Rosja, wiadomo, jest gorzej niż w Polsce pod wieloma względami,ale jak się spojrzy na historię to wiadomo, czemu tak jest. Nie twórz jakichś swoich własnych dziwnych teorii, nie dorabiaj faktów do ideologii.

O jakie traktowanie mniejszości i kobiet ci chodzi, konkretnie.

December 1, 2014
1

Nie wiem co ma katolicyzm do kultury. W Polsce tylu katolików, a tyle zawiści, zawziętości i innych, negatywnych cech. Czesi w większości są ateistami lub bezwyznaniowymi, a mimo to, jakoś nie są większymi "chamami". W Polsce jest cała masa "zchamienia", ale to, że u nas jest lepiej wynika bardziej z faktu, że częściej ludzie obcują z ludźmi o wyższej kulturze. Niestety, znaczna część Ukraińców, podobnie jak i innych narodów byłego ZSRR, nie ma i nie miała styczności z tymi "bardziej cywilizowanymi krajami i społeczeństwami". To temat rzeka.

Ukraina, podobnie jak i Rosja lub Czechy są jednak krajami w znacznej części bezwyznaniowymi, więc twierdzenie, że my są lepsi, bo katoliki, a oni to prymitywne prawosławne, zostawiam osobom, które w takie bzdury wierza.

November 10, 2014
Show more