smike
Lwowski biurokrata cudem wrócił do zdrowia po roku choroby, żeby otrzymać stanowisko Kierownik policji drogowej Bogdan Mycak, który w ciągu 14 miesięcy był na urlopie za stanem zdrowia, 31 marca wrócił na stanowisko. W pierwszy dzień pracy Mycak zwołał konferencję prasową na której zgłosił że też pretenduje na stanowisko naczelnika obwodowej policji drogowej. "W tej chwili moja kandydatura jest rozpatrywana na stanowisko naczelnika policji drogowej obwodu Lwowskiego", zgłosił on na prasa-konferencji, która spowodowała zamieszanie wśród miejscowych SMP (środków masowego przekazu) Jak mówi Mycak, jego kandydaturę na stanowisko naczelnika obwodowej policji drogowej podtrzymała obywatelska organizacja "Lwowskie taxi" i UNSO. W styczniu 2013 roku Bogdana Mycaka zwolnił ze stanowiska naczelnika policji drogowej Lwowa ówczesny kierownik policji obwodu Lwowskiego Aleksander Rudjak. Jedną z głównych przyczyn zwolnienia Rudiak wymienił "niektóre pytania osobistej higieny" "Nikt mnie nie zwalniał, kiedy byłem na urlopie. Ja zachorowałem i wziąłem szpitalny (urlop)". W ciągu urlopu powiedzieli ze jestem zwolniony ze stanowiska naczelnika policji drogowej Lwowa. Do dzisiejszego dnia nikt mnie nie zapoznał z rozkazem o zwolnieniu", - oznajmił w poniedziałek, po 14 miesiącach zwolnienia Mycak. On też zaprzeczył wiadomość SMP, że przyczyną takiego długotrwałego urlopu za stanem zdrowia była gruźlica, jednak zrezygnował wymienić swoją diagnozę, powołując się na prawo tajemnicy lekarskiej. Spotkanie naczelnika policji Lwowa z dziennikarzy odbyło się na tle pikiety aktywistów "Automajdanu" i "Kontroli drogowej", które uważają że Mycak nie jest zasłużony żadnego kierowniczego stanowiska w organach ochrony prawa, o czym zaświadczał napis na jednym z plakatów "Mycak - łapownik!". W zeszłym miesiącu Mycak okazał się w centrum głośnej awantury, kiedy aktywiści "Kontroli drogowej" ujawnili na jego prywatnym samochodzie nieprawnie instalowane światła specjalne. Wtedy Mycak z początkowo próbował samodzielnie ich demontować, a potem po prostu rzucił auto, nie oczekując na policje. http://www.pravda.com.ua/news/2014/03/31/7020922/
Mar 31, 2014 6:55 PM
Corrections · 2
1

Lwowski biurokrata cudem wrócił do zdrowia po roku choroby, żeby otrzymać stanowisko

Kierownik policji drogowej (raczej kontroli drogowej albo drogówki) Bogdan Mycak, który w ciągu 14 miesięcy był na urlopie z powodu stanu zdrowia, 31 marca wrócił na stanowisko (raczej do pracy). W pierwszy dzień pracy Mycak zwołał konferencję prasową na której ogłosił że też pretenduje na stanowisko naczelnika obwodowej policji drogowej.

"W tej chwili moja kandydatura jest rozpatrywana na stanowisko naczelnika policji drogowej obwodu Lwowskiego", zgłosił on na konferencji prasowej, która spowodowała zamieszanie w miejscowych mediach.

Jak mówi Mycak, jego kandydaturę na stanowisko naczelnika obwodowej policji drogowej podtrzymała (bardziej poprła, po polsku nie da się podtzrymać) obywatelska organizacja "Lwowskie taxi" i UNSO.

W styczniu 2013 roku Bogdana Mycaka zwolnił ze stanowiska naczelnika policji drogowej Lwowa ówczesny kierownik policji obwodu Lwowskiego Aleksander Rudjak. Jedną z głównych przyczyn zwolnienia Rudiak wymienił "niektóre pytania osobistej higieny" (a tutaj jest niezrozumiałe :), może natury osobistej?)

"Nikt mnie nie zwalniał, kiedy byłem na urlopie. Ja zachorowałem i wziąłem zdrowotny (urlop)". W ciągu urlopu powiedzieli ze jestem zwolniony ze stanowiska naczelnika policji drogowej Lwowa. Do dzisiejszego dnia nikt mnie nie zapoznał z rozkazem o zwolnieniu", - oznajmił w poniedziałek, po 14 miesiącach zwolnienia Mycak.

Zaprzeczył też informacjom, że przyczyną takiego długotrwałego urlopu zdrowotnego była gruźlica, jednak zrezygnował z ujawinienia swojej diagnozy, powołując się na prawo tajemnicy lekarskiej.

Spotkanie naczelnika policji Lwowa z dziennikarzami odbyło się na tle pikiety aktywistów  żadnego kierownicze stanowisko w organach ochrony prawa, o czym zaświadczał napis na jednym z plakatów "Mycak - łapownik!".

W zeszłym miesiącu Mycak znalazł się w centrum głośnej awantury, kiedy aktywiści "Kontroli drogowej" ujawnili na jego prywatnym samochodzie nieprawnie instalowane światła specjalne.

Wtedy Mycak z początkowo próbował samodzielnie to demontować, a potem po prostu rzucił auto, nie czekając na policje.

http://www.pravda.com.ua/news/2014/03/31/7020922/

March 31, 2014
Want to progress faster?
Join this learning community and try out free exercises!