Rostyslav
To już wiosna? Tak, co najmniej na siłowni Dlaczego tak mówię, dlaczego właśnie dzisiaj? Dziś miałem zamiar poćwiczyć na siłowni. Kiedy otworzyłem drzwi, zostałem przerażony. W niedużym pokoju było więcej niż 50 ludzi. Wszyscy coś robili: podejmowali hantle i sztangi, biegali na bieżnie, po prostu chodzili po hali. Było gorąco. Trener wyglądał jakby miał wybuchnąć. Ponieważ nie mogłem sobie znaleźć miejsca i widziałem, że jeszcze trochę ludzi przygotowywało się w szatni, zdecydowałem dzisiaj zrezygnować z treningu. Wróciłem do domu na piechotę, żeby chociaż trochę się poruszać. Już jest wiosna. Ludzie nagle przypomniały sobie, że warto wyglądać fajnie latem. Oczywiście, poszli do siłowni, żeby poprawić formę fizyczną. Oczywiście, dobrze jest, że dbają o swój wygląd. Ale było by dużo lepiej, jeżeli byli w stanie przestrzegać bardziej harmonijnego planu ćwiczen czyli ćwiczyć cały rok, a nie tylko wiosną i latem. Trudno jest osiągnąć znaczące rezultaty, ciągle robiąc przerwy w treningu. Jest tak, że wystarczy parę tygodni nic nie robić - i na pierwszym zajęciu po powrocie widzisz, że duża część Twojej pracy po prostu przepadła. Dlatego staram się ćwiczyć regularnie. Przyznam, że nie udaje mi się cały czas pracować jednakowo dobrze i intensywnie. Czasami robię przerwy, czasami choruję i muszę zrobić krok do tyłu. Ale ponieważ te przerwy nie są aż tak długie, zazwyczaj szybko wracam do dobrej formy. Jestem pewien, że czasami warto świadomie robić przerwy, ponieważ i ciało, i umysł potrzebują odpoczynku. Jeżeli taka przerwa jest wcześniej zaplanowana, a nie spowodowana chorobą, po powrocie do zajęc czuję się nawet lepiej i jestem przygotowany na nowe wyzwania. Dla mnie nadejście wiosny także oznacza, że niedługo będę mógł powrócić do biegania: do joggingu i do gry w piłkę nożna na ulicy. Jestem trochę zbyt leniwy, żeby biegać, kiedy na ulicy mróz. Chociaż tu chodzi bardziej o to, że obawiam się, że mogę zachorować. Teraz, kiedy temperatura wynosi już czasami nawet 10 stopni Celsjusza, można już o to nie bać. Ale w ogóle warto pamiętać, że pogoda wiosną może bardzo szybko się zmieniać. Lepiej być ostrożnym, bo czasami już si wydaje, że jest prawie lato. Wtedy ubieram się lekko – i nagle zrywa się wiatr, zaczyna padać deszcz i jestem w pułapce. Dziś mi się nie udało poćwiczyć. Ale dobrze, że już prawie wiosna! :)
Mar 16, 2015 9:59 PM
Corrections · 5
1

hI! :)

 

To już wiosna? Tak, co najmniej przynajmniej na siłowni

Dlaczego tak mówię, dlaczego właśnie dzisiaj?

Dziś miałem zamiar poćwiczyć na siłowni. Kiedy otworzyłem drzwi, zostałem byłem przerażony. W niedużym pokoju było więcej niż 50 ludzi. Wszyscy coś robili: podejmowali podnosili hantle i sztangi, biegali na bieżnie, po prostu chodzili po hali. Było gorąco. Trener wyglądał jakby miał wybuchnąć. Ponieważ nie mogłem sobie znaleźć miejsca i widziałem, że jeszcze trochę ludzi przygotowywało się w szatni, zdecydowałem dzisiaj zrezygnować z treningu. Wróciłem do domu na piechotę, żeby chociaż trochę się poruszać.

Już jest wiosna. Ludzie nagle przypomniELI sobie, że warto wyglądać fajnie latem. Oczywiście, poszli do siłowni, żeby poprawić formę fizyczną. Oczywiście, dobrze jest, że dbają o swój wygląd. Ale było by dużo lepiej, jeżeli byliBY w stanie przestrzegać bardziej harmonijnego planu ćwiczen czyli ćwiczyć cały rok, a nie tylko wiosną i latem. Trudno jest osiągnąć znaczące rezultaty, ciągle robiąc przerwy w treningu. Jest tak, że wystarczy przez parę tygodni nic nie robić - i na pierwszym zajęciu po powrocie widzisz, że duża część Twojej pracy po prostu przepadła.

Dlatego staram się ćwiczyć regularnie. Przyznam, że nie udaje mi się cały czas pracować jednakowo dobrze i intensywnie. Czasami robię przerwy, czasami choruję i muszę zrobić krok do tyłu. Ale ponieważ te przerwy nie są aż tak długie, zazwyczaj szybko wracam do dobrej formy. Jestem pewien, że czasami warto świadomie robić przerwy, ponieważ i ciało, i umysł potrzebują odpoczynku. Jeżeli taka przerwa jest wcześniej zaplanowana, a nie spowodowana chorobą, po powrocie do zajęc czuję się nawet lepiej i jestem przygotowany na nowe wyzwania.

Dla mnie nadejście wiosny także oznacza, że niedługo będę mógł powrócić do biegania: do joggingu i do gry w piłkę nożnĄ na ulicy. Jestem trochę zbyt leniwy, żeby biegać, kiedy na ulicy mróz. Chociaż tu chodzi bardziej o to, że obawiam się, że mogę zachorować. Teraz, kiedy temperatura wynosi już czasami nawet 10 stopni Celsjusza, można już SIĘ o to nie bać. Ale w ogóle warto pamiętać, że pogoda wiosną może bardzo szybko się zmieniać. Lepiej być ostrożnym, bo czasami już siĘ wydaje, że jest prawie lato. Wtedy ubieram się lekko – i nagle zrywa się wiatr, zaczyna padać deszcz i jestem w pułapce.

Dziś mi się nie udało poćwiczyć. Ale dobrze, że już prawie wiosna! :)

 

Świetna znajomość polskiego:)

 

pozdrawiam,

Ania

 

March 17, 2015
1

To już wiosna? Tak, co najmniej a przynajmniej na siłowni

Dlaczego tak mówię, dlaczego właśnie dzisiaj?

Dziś miałem zamiar poćwiczyć na siłowni. Kiedy otworzyłem drzwi, zostałem przerażony przeraziłem się. W niedużym pokoju było więcej niż (lepiej: ponad) 50 ludzi. Wszyscy coś robili: podejmowali podnosili hantle i sztangi, biegali na bieżnie, po prostu chodzili po hali. Było gorąco. Trener wyglądał, jakby miał wybuchnąć. Ponieważ nie mogłem sobie znaleźć miejsca i widziałem, że jeszcze trochę ludzi przygotowywało się w szatni, zdecydowałem dzisiaj zrezygnować z treningu. Wróciłem do domu na piechotę, żeby chociaż trochę się poruszać.

Zostałem przerażony oznacza, że ktoś celowo mnie przestraszył.

Już jest wiosna. Ludzie nagle przypomniałyeli sobie, że warto wyglądać fajnie latem. Oczywiście, poszli do siłowni, żeby poprawić formę fizyczną. Oczywiście, to dobrze jest, że dbają o swój wygląd. Ale byłoby dużo lepiej, jeżeli byliby w stanie przestrzegać bardziej harmonijnego planu ćwiczen, czyli ćwiczyć przez cały rok, a nie tylko wiosną i latem. Trudno jest osiągnąć znaczące rezultaty, ciągle robiąc przerwy w treningu. Jest tak, że wystarczy przez parę tygodni nic nie robić - i na pierwszymch zajęciuach po powrocie widzisz, że duża część Twojej pracy po prostu przepadła.

Zajęcia jako <em>classes</em> zawsze występują w liczbie mnogiej.

Dlatego staram się ćwiczyć regularnie. Przyznam, że nie udaje mi się cały czas pracować jednakowo dobrze i intensywnie. Czasami robię przerwy, czasami choruję i muszę zrobić krok do tyłu. Ale ponieważ te przerwy nie są aż tak długie, zazwyczaj szybko wracam do dobrej formy. Jestem pewien, że czasami warto świadomie robić przerwy, ponieważ i ciało, i umysł potrzebują odpoczynku. Jeżeli taka przerwa jest wcześniej zaplanowana, a nie spowodowana chorobą, po powrocie do zajęc czuję się nawet lepiej i jestem przygotowany na nowe wyzwania.

Dla mnie nadejście wiosny także oznacza (lepiej: oznacza także), że niedługo będę mógł powrócić do biegania: do joggingu i do gry w piłkę nożną na ulicy. Jestem trochę zbyt leniwy, żeby biegać, kiedy na ulicy dworze jest mróz. Chociaż tu chodzi bardziej o to, że obawiam się, że mogę zachorować. Teraz, kiedy temperatura wynosi już czasami nawet 10 stopni Celsjusza (jest już wyższa), można się już o to nie bać. Ale w ogóle warto pamiętać, że pogoda wiosną może bardzo szybko się zmieniać. Lepiej być ostrożnym, bo czasami już się wydaje, że jest prawie lato. Wtedy ubieram się lekko – i nagle zrywa się wiatr, zaczyna padać deszcz i jestem w pułapce.

Dziś mi się nie udało poćwiczyć (lepiej: nie udało mi się). Ale dobrze, że już prawie wiosna! :)

 

Już prawie lato :) Mam nadzieję, że kiedyś będę znała jakiś język tak, jak Pan zna polski.

March 17, 2015
Want to progress faster?
Join this learning community and try out free exercises!