Uniwersytet
Dziś myślałem dużo myślałem o moim życiu uniwersyteckim (możesz też napisać: o życiu studenckim). W szkole dobrze mi poszło na maturze (lub: Bardzo dobrze zdałem maturę), (Przed "i" nie stawiamy przecinka. Są wyjątki, ale generalnie się tego nie robi:)) i zdecydowałem się zrobić licencjat z historii być licencjatem historii - ale nigdy nie wiedziałem co będę robił po studiach! W Na uniwersytecie miałem przyjaciół, którzy studiowali podobne rzeczy na licencjat przedmioty/kierunki, i było im bardzo ich trudno znaleźć pracę po tym skończyli uniwersytet ukończeniu uniwersytetu.
W Na ostatnim roku uniwersytetu, zdecydowałem, że chciałembym pracować w tech przemyśle technologicznym. Zacząłem się uczyć jak programować programowania, i miałem nadzieję, że wszystko się okaże jakoś ułoży.
Miałem szczęście, bo kilka lat temu (przed tym, jak/gdy zacząłem studiować) zamieszkałem w Chinach i miałem (może lepiej tu zabrzmi: i poznałem przyjaciela) przyjaciela, który pracował (i jeszcze pracuje) w Google. Wysłałem mu wiadomość na facebooku, zaczęliśmy gadać (lepiej brzmi: rozmawiać) na facebooku i bardzo mi pomógł żeby ćwiczyć wywiady w przygotowaniu się do rozmowy kwalifikacyjnej, i nauczył mnie (lub: opowiedział mi) dużo o firmie.
Teraz mam pracę i nie muszę się martwić tak dużo o przyszłość! (lub: nie muszę się tak bardzo martwić o przyszłość).
Uniwersytet
Dziś myślałem dużo o moim życiu uniwersyteckim. W szkole dobrze mi poszło na maturze, i więc zdecydowałem być licencjatem się zrobić licencjata z historii - ale jednak nigdy nie wiedziałem co będę robił po studiach! W a uniwersytecie miałem przyjaciół, którzy studiowali podobne rzeczy na licencjatkierunki, i było bardzo ich im trudno znaleźć pracę po tym jak skończyli uniwersytet.
W Na ostatnim roku uniwersytetu, zdecydowałem, że chciałem chciałbym pracować w tech przemyśle technologicznym. Zacząłem się uczyć jak programować, i miałem nadzieję, że wszystko się okaże jakoś ułoży.
Miałem szczęście, bo kilka lat temu (przed tym, jak zacząłem studiować) zamieszkałem w Chinach i miałem przyjaciela, który pracował (i jeszcze pracuje) w Google. Wysłałem mu wiadomość na facebooku, zaczęliśmy gadać na facebooku i bardzo mi pomógł żeby ćwiczyć wywiady przygotowaniu do rozmowy kwalifikacyjnej , i nauczył mnie dużo o firmie.
Teraz mam pracę i nie muszę się martwić tak dużo o przyszłościć!
<em>Dobry tekst! :)</em>