Trochę o mnie

Nazywam się Marek Ziaja. Jestem Anglikiem i mieszkam w małej wiosce, która nazywa się Irchester i położona jest w pobliżu Wellingborough. Mam pięćdziesiąt lat i ożeniłem się z Michele. Mam jedną córkę. Mój ojciec był z Chorzowa, a moja matka z Londynu. Pracuję jako programista komputerowy. Lubię czytać, grać w szachy, oglądać filmy, spacery z psem i oczywiście uczyć się języka polskiego. Ostatni raz byłem w Polsce w 2012 roku w Zakopanem.

Trochę o mnie

Nazywam się Marek Ziaja. Jestem po angielsku anglikiem ( I changed and It means "I'm British" now. ) Mieszkam w małej wiosce o nazwie trochę Irchester w pobliżu Wellingborough. Jestem Mam pięćdziesiąt lat (Or "Jestem piędziesięciolatkiem") i ożeniłem się z Michele. Mam jedną córkę. Mój ojciec był z Chorzowa, a moja matka z Londynu. Pracuję jako programista komputerowy. Lubię czytać, grać w szachy, oglądać filmy, spacery z psem i oczywiście naukę języka polskiego. Ostatni raz byłem w Polsce w 2012 roku w Zakopanem.

Trochę o mnie.

Nazywam się Marek Ziaja. Jestem Anglikiem i mieszkam w małej wiosce o nazwie trochę Irchester w pobliżu Wellingborough. Mam pięćdziesiąt lat. Mam żonę Michele i jedną córkę. Mój ojciec pochodził z Chorzowa, a moja matka z Londynu. Pracuję jako programista komputerowy. Lubię czytać, grać w szachy, oglądać filmy, chodzić na spacery z psem i oczywiście uczyć się języka polskiego. Ostatni raz byłem w Polsce w 2012 roku w Zakopanem.

Trochę o mnie

Nazywam się Marek Ziaja. Jestem Anglikiem i mieszkam w małej wiosce o nazwie trochę Irchester w pobliżu Wellingborough. Mam pięćdziesiąt lat i żonę Michele. Mam jedną córkę. Mój ojciec był z Chorzowa, a moja matka z Londynu. Pracuję jako programista komputerowy. Lubię czytać, grać w szachy, oglądać filmy, spacery z psem i oczywiście naukę języka polskiego. Ostatni raz byłem w Polsce w 2012 roku w Zakopanem.